Skręć O! jak ogrzewanie - włącz O! jak oszczędzanie   | Ciepło dla Elbląga

Skręć O! jak ogrzewanie – włącz O! jak oszczędzanie  

W czasach, kiedy coraz uważniej przyglądamy się swoim wydatkom i szukamy sposobów na ich ograniczenie, warto dokładnie przeanalizować rachunki za ogrzewanie.  

Ponad 3/4 Polaków zdaje sobie sprawę, że ma wpływ na swoje rachunki za ciepło i na bieżąco kontroluje swoje wydatki – tak wynika z badania przeprowadzonego przez panel ARC Rynek i Opinia. Jednocześnie aż 60 procent Polaków korzystających z ciepła systemowego wprowadziło zmiany w swoich nawykach w celu oszczędzania ciepła, a 70 procent z nich już zauważyło oszczędności w rachunkach. 

Dlaczego warto? Nie tylko ekonomia

Oprócz oczywistych korzyści ekonomicznych – czyli niższych miesięcznych rachunków – zmiana nawyków związanych z ogrzewaniem ma także inne zalety. Przede wszystkim zdrowotne. Chociaż według Polskiego Towarzystwa Alergologicznego najzdrowsza temperatura dla człowieka to 20°C to z przeprowadzonego w 2021 roku badania wynika, że blisko 60% Polaków utrzymuje w swoich domach średnią temperaturę wyższą lub równą 22°C. Niestety, ciągłe przebywanie w przegrzanym pomieszczeniu ma swoje konsekwencje – jesteśmy bardziej zmęczeni, obniża się koncentracja i zdolność analitycznego myślenia, a przez permanentnie wysuszone śluzówki jesteśmy bardziej podatni na infekcje.  

Istotny wpływ na nasze zdrowie ma także temperatura pomieszczenia, w którym odpoczywamy. Gdy podczas snu jest za ciepło, pocimy się i budzimy się przemęczeni. Jaka zatem jest optymalna temperatura, którą powinniśmy utrzymywać w sypialni? Wszystko zależy od naszego komfortu cieplnego, ale z zasady powinna być ona o 2-3 stopnie niższa niż ta, w której przebywamy w ciągu dnia.  

O! jak oszczędzanie – od czego zacząć?

Aby realnie obniżyć swoje rachunki i jednocześnie podnieść komfort życia, warto wprowadzić kilka prostych nawyków. Elbląskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej radzi mieszkańcom, aby: 

  • wprowadzić nawyk kontrolowania temperatury w mieszkaniu – powinna być ona dostosowana do naszych potrzeb, i oscylować w granicach 18 – 21 stopni. W czasie dłuższych wyjazdów nie warto całkowicie zakręcać kaloryferów – ponowne nagrzanie mieszkania pochłonie zbyt dużo energii.  
  • prawidłowo wietrzyć pomieszczenia – krótko, ale intensywnie, otwierając szeroko okna. Podczas wietrzenia należy zawsze skręcić grzejniki i uruchomić je dopiero kilka minut po zamknięciu okien. 
  • zadbać o optymalne rozmieszczenie mebli i sprzętów. Kaloryfery nie powinny być zasłonięte sofą czy regałem, należy unikać długich i ciężkich zasłon, które sprawiają, że ciepło nie rozprzestrzenia się prawidłowo. Meble powinny być ustawione w odległości przynajmniej 1 metra od kaloryfera, a pod grzejnikami można umieścić specjalne maty zagrzejnikowe. 

W dalszej kolejności warto także zadbać o jakość swoich grzejników. Należy pamiętać o odpowietrzaniu urządzeń, a także o ich odkamienianiu. Można także pomyśleć o wymianie sprzętu, gdy będzie taka potrzeba. Serwis lub wymianę grzejników należy uzgodnić z administracją i powierzyć specjalistom, np. z EPEC – w ramach usługi EPEC Home. Także prawidłowa termomodernizacja – czyli ocieplenie budynku, wymiana okien czy docieplenie dachu, może znacząco wpłynąć na zmniejszenie zapotrzebowania na ciepło.  

20 stopni? Twoja choinka lubi to!

Zmianę nawyków związanych z ogrzewaniem warto zacząć jeszcze przed świętami. Grzejniki można skręcić jeszcze zanim zabierzemy się za świąteczne porządki. Odkurzanie, przygotowywanie dań i ciast czy ubieranie choinki zapewnią nam odpowiednią dawkę ruchu – dzięki temu nie odczujemy specjalnie, że w mieszkaniu zrobiło się nieco chłodniej.  

Niższa temperatura sprawi, że nasze świąteczne drzewko pozostanie dłużej świeże i pachnące. Kiedy w domu pojawiają się goście, z pewnością docenią, że nie jest w nim duszno i gorąco, a potrawy na stole utrzymują odpowiednią konsystencję. 

I na koniec ciekawostka: według badaczy z Politechniki Warszawskiej zmniejszenie temperatury we wszystkich mieszkaniach w Polsce o 1 stopień, spowoduje redukcję emisję dwutlenku węgla wynikającą z produkcji ciepła, o 5 proc., co daje 1 mln ton rocznie. Aby pochłonąć taką ilość CO2 potrzeba aż 15 mln drzew! * 

*  źródło – https://20stopni.pl/  

Skręć O! jak ogrzewanie – włącz O! jak oszczędzanie  

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Przewiń do góry